Część VII
Przeżywanie Jezusa , osądu nie będzie
Wzbudzę nowy wiersz melodią , cudna - miłość zwycięża , złość , nienawiść do piekła schowam …
Opowiem coś o sobie , przeżywaniu , ciągłej rozterce czynienia dobra .
Nie , nie już nie , chcę być szczęściem w czystej postaci , boskim dziecięciem .
Innemu prostuję drogę by wdrażał swoje pomysły , był twardy w postanowieniu .
Ileż razy można wybaczać , czy , aż kilkadziesiąt – nie odtąd już nie , dość !
Wielcy myślą i uczynkami są chowani i zaszufladkowani , mali , źli na wierzch.
Ha, nie ! Po stokroć , żadnych wojen , pysznienia się małych głupców , winnych .
Rakiem mózgi zarobaczone , brak szacunku do życia , precz do piekła !
Na koniec zrobię swoją robotę , podczas , gdy odwiedzałem tylko dobrych .
Zabierając w krainę im przynależną , owoce boskie w zasięgu dłoni , bierz .
Teraz przyjdę po małych egoistów żądnych śmierci niewinnych dzieci , mam .
Czas poznać odwrotną stronę miłości by przerwać moralizatorów pychy , obłudy ton .
Pyszny i niedoceniony w swoim mniemaniu niby Bóg - niepotrafiący knota zgasić .
Strach , że się poparzy – ludzi otumania i w ogień piekielny pcha .
Sam rozsiada się przed konsolą i gra w stworzyciela , zabawa trwa , potwarz .
Ludzie spracowani , chleb pachnący a on nabojami ryj wyzłocony … ma !
Ulegam emocjom , źle . Idę tam , gdzie zamierzałem - do Boga za piec .
Nie , nie nadaję się krzewić kultury , raczej w mrzonkach to pozostanie .
Ani nie będę osądzicielem , bo tych dobrych mało , brak pracy .
Spojrzę każdemu prosto w oczy , oto jest praca , zaczynam , teraz .
Droga już wyprostowana , zdecydowania dość moc , schodź z drogi wczas .
Nie ma już pobłażania ani cukrowania (waty ) , roboty męskiej przyszedł czas .
W miłości o ironio...znowu ...tak melodyjnej ku pokrzepieniu , odwagi !
Idźcie się modlić , czas wigilii się zbliża , pokory - w głos się wsłuchaj , Pana .
Napisał Ryszard w Bogatyni 22 12 2021
w tle Mitsuko Uchida – Sonata in B flat minor, Op. 35 mov. 1 (1970)
Część VIII
Wiersz o znalezionych obrazach … pobiegnę twoim śladem ...opiszę świat ...łzy.
Każdy z nas ma swój opis , ślad , tchnienie ożywcze z ust – bo oznacza Jego .
Obrazek święty to nie tylko fotka wyblakła latami , ale tysiącami modlitw i próśb .
Czy wiesz , że ile słońc wzeszło nad moją pokorną głową , zachowaj , uszanuj .
Obrazy babci , mamy nie pasują do świata nowoczesnego - przemocy i braku pieniędzy.
Wyrugowanie świętości to znak choroby czasów - komercji , chamstwa.
O takie polskie walczyliśmy – zabić Ducha w narodzie , łatwiej się poddać .
Obcym szubrawcom , poetom śmierci ohydnej bez wiary i godności .
A przecież wystarczy wyłączyć TV i wsłuchać się w serce , które kwili . Chcę Boga .
Buuuchaaa - trolli szczęk gromi . Łam krzyż ! To jest fajne ( this is cool )
Nie , po stokroć nie , bronię Naszej tradycji , On jest wśród Nas , Jezus .
Nikt , nigdy go nie zastąpi , obraz Maryji przyniósł , znalazł Damian .
„Pod Twoją obronę uciekamy się” napisał , był wieszcz . Damian też , umarł .
Obraz jego rękoma z wysypiska ocalony znalazł najgodniejsze miejsce .
On odszedł,choć taki młody był . Nić dobroci za nim snuje się w wietrzność .
Jak idea pomocy bliźnim rozsiana pełnymi garściami Jego , jest plon !
Na wschodniej granicy zwierz czyha , zbratał się z tym z zachodniej .
Da ci pocałunek rozdwojonego języka , głęboko wypruje wnętrzności .
To jego miłość rodem z piekła , TV omamami podżega , oglądaj mnie , słuchaj .
A , gdzie głos serca ? w zgiełku walki o stanowiska , wpływy zagłuszony .
Nie bądź głupi , wróć święty obraz na przynależne mu miejsce , przeżegnaj się .
Wyłącz przekaz chytrych , podstępnych żmij . Z rodziną swoją wygodnie usiądź.
Jezus będzie obok z radością spojrzy każdemu z Was w oczy , naukę da .
Jak kochać należy , szacunek okazywać , więź rodzinną zachowywać .
Wówczas wróg wewnętrzny , który jątrzy za srebrniki judaszowe , uschnie ,
Bat dostanie po łęcinach na drogę czy to na wschód czy na zachód , byle dalej .
Od Domu Naszego ojca i matki krwią umazanego by Bóg chronił przed złym .
Spójrzmy sobie teraz szczęśliwie na siebie - jak Jezus Nas odnowił , cud !
Ryszard w Bogatyni spisał nutki , jak opłatki z nieba lecące w dniu 22 12 2021r.
Przeżywanie Jezusa , osądu nie będzie
Wzbudzę nowy wiersz melodią , cudna - miłość zwycięża , złość , nienawiść do piekła schowam …
Opowiem coś o sobie , przeżywaniu , ciągłej rozterce czynienia dobra .
Nie , nie już nie , chcę być szczęściem w czystej postaci , boskim dziecięciem .
Innemu prostuję drogę by wdrażał swoje pomysły , był twardy w postanowieniu .
Ileż razy można wybaczać , czy , aż kilkadziesiąt – nie odtąd już nie , dość !
Wielcy myślą i uczynkami są chowani i zaszufladkowani , mali , źli na wierzch.
Ha, nie ! Po stokroć , żadnych wojen , pysznienia się małych głupców , winnych .
Rakiem mózgi zarobaczone , brak szacunku do życia , precz do piekła !
Na koniec zrobię swoją robotę , podczas , gdy odwiedzałem tylko dobrych .
Zabierając w krainę im przynależną , owoce boskie w zasięgu dłoni , bierz .
Teraz przyjdę po małych egoistów żądnych śmierci niewinnych dzieci , mam .
Czas poznać odwrotną stronę miłości by przerwać moralizatorów pychy , obłudy ton .
Pyszny i niedoceniony w swoim mniemaniu niby Bóg - niepotrafiący knota zgasić .
Strach , że się poparzy – ludzi otumania i w ogień piekielny pcha .
Sam rozsiada się przed konsolą i gra w stworzyciela , zabawa trwa , potwarz .
Ludzie spracowani , chleb pachnący a on nabojami ryj wyzłocony … ma !
Ulegam emocjom , źle . Idę tam , gdzie zamierzałem - do Boga za piec .
Nie , nie nadaję się krzewić kultury , raczej w mrzonkach to pozostanie .
Ani nie będę osądzicielem , bo tych dobrych mało , brak pracy .
Spojrzę każdemu prosto w oczy , oto jest praca , zaczynam , teraz .
Droga już wyprostowana , zdecydowania dość moc , schodź z drogi wczas .
Nie ma już pobłażania ani cukrowania (waty ) , roboty męskiej przyszedł czas .
W miłości o ironio...znowu ...tak melodyjnej ku pokrzepieniu , odwagi !
Idźcie się modlić , czas wigilii się zbliża , pokory - w głos się wsłuchaj , Pana .
Napisał Ryszard w Bogatyni 22 12 2021
w tle Mitsuko Uchida – Sonata in B flat minor, Op. 35 mov. 1 (1970)
Część VIII
Wiersz o znalezionych obrazach … pobiegnę twoim śladem ...opiszę świat ...łzy.
Każdy z nas ma swój opis , ślad , tchnienie ożywcze z ust – bo oznacza Jego .
Obrazek święty to nie tylko fotka wyblakła latami , ale tysiącami modlitw i próśb .
Czy wiesz , że ile słońc wzeszło nad moją pokorną głową , zachowaj , uszanuj .
Obrazy babci , mamy nie pasują do świata nowoczesnego - przemocy i braku pieniędzy.
Wyrugowanie świętości to znak choroby czasów - komercji , chamstwa.
O takie polskie walczyliśmy – zabić Ducha w narodzie , łatwiej się poddać .
Obcym szubrawcom , poetom śmierci ohydnej bez wiary i godności .
A przecież wystarczy wyłączyć TV i wsłuchać się w serce , które kwili . Chcę Boga .
Buuuchaaa - trolli szczęk gromi . Łam krzyż ! To jest fajne ( this is cool )
Nie , po stokroć nie , bronię Naszej tradycji , On jest wśród Nas , Jezus .
Nikt , nigdy go nie zastąpi , obraz Maryji przyniósł , znalazł Damian .
„Pod Twoją obronę uciekamy się” napisał , był wieszcz . Damian też , umarł .
Obraz jego rękoma z wysypiska ocalony znalazł najgodniejsze miejsce .
On odszedł,choć taki młody był . Nić dobroci za nim snuje się w wietrzność .
Jak idea pomocy bliźnim rozsiana pełnymi garściami Jego , jest plon !
Na wschodniej granicy zwierz czyha , zbratał się z tym z zachodniej .
Da ci pocałunek rozdwojonego języka , głęboko wypruje wnętrzności .
To jego miłość rodem z piekła , TV omamami podżega , oglądaj mnie , słuchaj .
A , gdzie głos serca ? w zgiełku walki o stanowiska , wpływy zagłuszony .
Nie bądź głupi , wróć święty obraz na przynależne mu miejsce , przeżegnaj się .
Wyłącz przekaz chytrych , podstępnych żmij . Z rodziną swoją wygodnie usiądź.
Jezus będzie obok z radością spojrzy każdemu z Was w oczy , naukę da .
Jak kochać należy , szacunek okazywać , więź rodzinną zachowywać .
Wówczas wróg wewnętrzny , który jątrzy za srebrniki judaszowe , uschnie ,
Bat dostanie po łęcinach na drogę czy to na wschód czy na zachód , byle dalej .
Od Domu Naszego ojca i matki krwią umazanego by Bóg chronił przed złym .
Spójrzmy sobie teraz szczęśliwie na siebie - jak Jezus Nas odnowił , cud !
Ryszard w Bogatyni spisał nutki , jak opłatki z nieba lecące w dniu 22 12 2021r.
- Categorie
- Overige
Log in of aanmelden om een reactie te plaatsen.
Wees de eerste die een reactie plaatst.