Zapodziała się Dusza , szukam jej , znajdę bratnią .
Och! Przed laty to było - ni stąd , nagle znalazłem się ( On ) na pustkowiu .
Nie ! Broniłem się , tutaj obco , dziwnie , brak znajomych związków .
Tak ! Powrotu nie ma , pójdę w świat , może czegoś się nauczę ( On ) .
Jest ! Mam ją - Duszę , tak znajomo , porankiem - kosów przybyciem , gra .
Już nauczam , tylu chętnych , ha ! Skarbnica ma przepastna – rozdam za darmo .
Skąd to we mnie ? ach ! - już wiem , taki po prostu jestem , rozsiewam głos ( Jego )
To natura obdarza , bez przyczyny , być na pięciolinii dobra ( Jego ) Jestem .
Stąpam chmurami i wodą przejrzystą , serce obfitością z brzegów występuje .
Jestem powiedział raz i stało się , powietrze rozedrgał , falę wzburzył ...
Nie , nie muszę w los się pchać , ale muszę coś zrobić dla Niego , życie dał .
Wdzięczny jestem Nim , słońce - zapach kanny , urok – tak ! Chcę żyć !
Razem pójdziemy , Magdalena ze mną , czarnowłosa , pachnąca mirrą , cud .
Słuchasz czy ja mam słuchać , daj mi swą mądrość uzdrawiania , podaj dłoń .
Duszo jesteś ? - emanujesz na cały świat , moja jedyna , tylu ludzi łacnych zdroju.
Czy warci są ? - choćby jedna , warta twego zachodu , czynienia mojego credo .
Jestem Nim ? - życie wzbudzone , dań przeznaczona , jedyna moja pieczęć ( Nim ) .
Duszo jesteś ? - znowu porankiem , szczebiotem tkliwym grasz , nutki układasz z serc .
Dla Ciebie obudził powiew czystych mocy , z radości przemycia oczu – Tobie !
Och ! Upojna ta muzyka , rozdawania nektaru Słów , przypowieściami , wierszami .
Było to w pejzażach , pagórkami zielonymi , przyjaciół zgrają wesołą , kompanią .
Trwało by to wiecznie , raj przysposobiony - Nam ofiarowany , gdy zazdrość błysła .
Błyskawicą w ciemnościach , drągiem strzelistym w ramiona , pamięć pozostała !
Ta muzyka Chopina wyzwolona , z treści splątana i ust zakneblowania , otrząsa , budzi .
Przed laty spisana , odegrana . Potokiem łez rozlana – znowu , rozbudza do czynów .
On to wszystko przeżył , czynieniem dobra namaszczony , w lot podrywa bohaterów .
Teraźniejszych , słowa - piękno Duszy opisujące , odnalezionej , Nam ofiarowanej , Nim !
Jeszcze piękniej będzie , módlcie się - składając dłonie do braw , On jest wśród Nas .
Z nutek Chopina wyłowił sens Ryszard w Bogatyni dnia 09 03 2022 roku .
W tle część 1Nocturne in C Sharp Minor, Op. 27 No. 1: "A la Comtesse d'Appony" · François Chaplin
Część druga - Nocturne in A Flat Major, Op. 32 No. 2: "A la Baronne de Billing" · François Chaplin
Och! Przed laty to było - ni stąd , nagle znalazłem się ( On ) na pustkowiu .
Nie ! Broniłem się , tutaj obco , dziwnie , brak znajomych związków .
Tak ! Powrotu nie ma , pójdę w świat , może czegoś się nauczę ( On ) .
Jest ! Mam ją - Duszę , tak znajomo , porankiem - kosów przybyciem , gra .
Już nauczam , tylu chętnych , ha ! Skarbnica ma przepastna – rozdam za darmo .
Skąd to we mnie ? ach ! - już wiem , taki po prostu jestem , rozsiewam głos ( Jego )
To natura obdarza , bez przyczyny , być na pięciolinii dobra ( Jego ) Jestem .
Stąpam chmurami i wodą przejrzystą , serce obfitością z brzegów występuje .
Jestem powiedział raz i stało się , powietrze rozedrgał , falę wzburzył ...
Nie , nie muszę w los się pchać , ale muszę coś zrobić dla Niego , życie dał .
Wdzięczny jestem Nim , słońce - zapach kanny , urok – tak ! Chcę żyć !
Razem pójdziemy , Magdalena ze mną , czarnowłosa , pachnąca mirrą , cud .
Słuchasz czy ja mam słuchać , daj mi swą mądrość uzdrawiania , podaj dłoń .
Duszo jesteś ? - emanujesz na cały świat , moja jedyna , tylu ludzi łacnych zdroju.
Czy warci są ? - choćby jedna , warta twego zachodu , czynienia mojego credo .
Jestem Nim ? - życie wzbudzone , dań przeznaczona , jedyna moja pieczęć ( Nim ) .
Duszo jesteś ? - znowu porankiem , szczebiotem tkliwym grasz , nutki układasz z serc .
Dla Ciebie obudził powiew czystych mocy , z radości przemycia oczu – Tobie !
Och ! Upojna ta muzyka , rozdawania nektaru Słów , przypowieściami , wierszami .
Było to w pejzażach , pagórkami zielonymi , przyjaciół zgrają wesołą , kompanią .
Trwało by to wiecznie , raj przysposobiony - Nam ofiarowany , gdy zazdrość błysła .
Błyskawicą w ciemnościach , drągiem strzelistym w ramiona , pamięć pozostała !
Ta muzyka Chopina wyzwolona , z treści splątana i ust zakneblowania , otrząsa , budzi .
Przed laty spisana , odegrana . Potokiem łez rozlana – znowu , rozbudza do czynów .
On to wszystko przeżył , czynieniem dobra namaszczony , w lot podrywa bohaterów .
Teraźniejszych , słowa - piękno Duszy opisujące , odnalezionej , Nam ofiarowanej , Nim !
Jeszcze piękniej będzie , módlcie się - składając dłonie do braw , On jest wśród Nas .
Z nutek Chopina wyłowił sens Ryszard w Bogatyni dnia 09 03 2022 roku .
W tle część 1Nocturne in C Sharp Minor, Op. 27 No. 1: "A la Comtesse d'Appony" · François Chaplin
Część druga - Nocturne in A Flat Major, Op. 32 No. 2: "A la Baronne de Billing" · François Chaplin
- Categorie
- Overige
Log in of aanmelden om een reactie te plaatsen.
Wees de eerste die een reactie plaatst.